Klasa 3a postanowiła poznać zabawy z dzieciństwa swoich rodziców.
Do tych zabaw nie potrzeba wiele, wystarczy kawałek boiska i kredy. Uczniowie zagrali w tradycyjne klasy, chłopka. To niesamowite, ile takie gry wprowadziły radości. Na płycie boiska został namalowany również tor przeszkód do pokonania. Dzieci musiały biegać, skakać jak żabka, poruszać się po linii zygzakiem, skakać na jednej nodze itp.
Oprócz tradycyjnych zabaw uczniowie postanowili sprawdzić również swoją wiedzę z tabliczki mnożenia zapisując zadania dla kolegów i koleżanek.
To była niesamowita frajda!
Monika Gierczak